„The Last of Us”, sezon 2: Kto powiedział, że Hollywood wie, jak adaptować gry wideo?

Po triumfalnym debiucie „The Last of Us” właśnie zakończył swój drugi sezon 26 maja. Wyniki są bardziej mieszane. Prasa anglojęzyczna zastanawia się, czy adaptacja gry wideo, uznawana za najlepszą w swoim rodzaju, nie ujawnia w końcu swoich ograniczeń. Uwaga, poniższy artykuł zawiera spoilery (z gry i serialu).
„We wszystkim jest jakiś morał, gdybyśmy tylko potrafili go znaleźć.” Ten aforyzm z Alicji w Krainie Czarów, namalowany na ścianie opuszczonej księgarni, pojawia się przelotnie w ostatnim odcinku drugiego sezonu The Last of Us, który ukazał się online w ten poniedziałek, 26 maja na kanale Max. Akcja serialu rozgrywa się w Stanach Zjednoczonych spustoszonych przez apokalipsę zombie. Jak podkreśla The New York Times , jest to rzeczywiście „serial o mrocznej atmosferze, który porusza rozległe tematy: siłę nadziei, bezsens zemsty, straszne czyny popełniane w imię przetrwania” . Ale czy morał tej historii może być taki, że gra wideo traci swą duszę, gdy staje się serialem telewizyjnym lub filmem, niezależnie od tego, jak dobra jest adaptacja?
Pierwszy sezon, który spotkał się z uznaniem krytyków, opowiadał o przygodach Joela (Pedro Pascal) i Ellie (Bella Ramsey), którzy stają się nietypowym, adoptowanym duetem ojca i córki. A skończyło się masakrą dokonaną przez tych drugich, by ratować tych pierwszych.
W drugim sezonie rozgrywają się dwie historie zemsty: Abby (Kaitlyn Dever) zabija Joela, odpowiedzialnego za śmierć jej ojca , a Ellie chce się jej odwdzięczyć, ścigając ją z Wyoming do Seattle. W tym mieście trzy dni polowania, które Ellie prowadzi u boku swojej dziewczyny Diny (Isabela Merced), również przeradzają się w tragedię.
Ostatni odcinek sezonu kończy się więc sceną spotkania twarzą w twarz Abby i Ellie, a także strzałem, o którym nie wiemy, kto go oddał ani czy ktoś zginął. Scena w środku drugiej gry, The Last of Us Part II , wydanej w 2020 roku, przywołuje na myśl Vulture .
Od tego momentu w grze gracz nie wciela się już w Ellie, lecz w Abby, która opisuje kulturalną stronę magazynu New York . Zmiana perspektywy, która całkowicie zakłóca inscenizację
Courrier International